Maciuś, nie chcę zapeszać, ale możliwe, że jedno wiaderko kleju to będzie tak ... akurat w sam raz xD
No i fotki:
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
Suficik wyszedł mi chyba troszkę ładniej niż Podbielowi xD :P
Blog o naszych wyprawach złombolowych począwszy od Hiszpanii w 2014, po Włochy w 2016 :)
sobota, 21 czerwca 2014
Sobotnie wygłuszanie
Dzisiaj Podbiel siedział i walczył z jakimiś badziewiami w domu, więc ja troszkę pokleiłem się klejem do wykładzin :) Wcześniej wysmarowałem burtę blachogumem, skończyłem folię aluminiową, kupiłem nową, tą też prawie skończyłem i wykleiłem jeszcze burtę pornosem :)
Maciuś, nie chcę zapeszać, ale możliwe, że jedno wiaderko kleju to będzie tak ... akurat w sam raz xD
No i fotki:
Suficik wyszedł mi chyba troszkę ładniej niż Podbielowi xD :P
Maciuś, nie chcę zapeszać, ale możliwe, że jedno wiaderko kleju to będzie tak ... akurat w sam raz xD
No i fotki:
Suficik wyszedł mi chyba troszkę ładniej niż Podbielowi xD :P
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nie ma się co dziwić, że ładniej. Byłeś bogatszy o nasze doświadczenia...ciężkie doświadczenia, do tej pory zmywam z męża klej
OdpowiedzUsuńJak kleju zabraknie, to zawsze możesz liczyć na Przyjaciela - podrzucę wiadereczko! W razie czego lusterka jeszcze podkleisz :P
OdpowiedzUsuńLusterek pornoso za bardzo nie podkleję, ale mogę Ciebie przykleić, żebyś jednak z nami pojechał xD :P
UsuńMaciuś Ty się szykuj jak ty to nasze wygłuszenie doprowadzisz do porządku...
OdpowiedzUsuń