czwartek, 31 lipca 2014

Montowanie sufitu

Wczoraj Podbiel zaszalał i kupił sufit :D



I dociągnął do nas :) Oczywiście trzeba było przyciąć na wymiar, ale przynajmniej się pobawiliśmy :D




Widać, że nawet Kulka się przydała :) :P

I efekt końcowy:



A i wcześniej wykleiliśmy drugą warstwę porno i ogólnie z tym mamy koniec :)


Przed weekendem chcę jeszcze dokończyć zabudowę i może uda się pomalować całość :)

wtorek, 29 lipca 2014

Początki zabawy nad zabudową :)

W kwietniu napisałem posta odnośnie wizualizacji paki naszego żuczka. Jak ktoś chce, to tutaj można obejrzeć pełną wizualizację :)
Dzisiaj rano zacząłem walkę o to, żeby jak najbardziej zbliżyć się do tej wizualizacji :) Póki co zrobiliśmy prawie połowę prac, więc jest nieźle :)
Maciuś, już niedługo do Ciebie zawitamy :)
Poniżej parę fotek z montażu niektórych płyt :)



I montaż łóżka :) (te kroki będzie trzeba codziennie powtarzać :) )





Jest nieźle :) A będzie jeszcze lepiej :D

niedziela, 27 lipca 2014

Montaż tunelu :)

W związku iż wczoraj nie zdążyliśmy wszystkiego zrobić trzeba było umówić się na dzisiaj, żeby dokończyć. Niestety układ chłodzenia nie lubi gdy nie ma płynu chłodzącego, więc trzeba było wszystko jak najszybciej poskładać i zalać nowym płynem. Ogólnie teoretycznie płynu powinno wejść ~7-9l :) Nam udało się wlać niecałe 5l i wszystko było zalane pod korek :D

Po odpaleniu samochodu wszystko ładnie ustawiło się na 80*C i nie chciało drgnąć ani w jedną, ani w drugą. Więc można powiedzieć, że Mission Accomplished :D
Przy okazji rozbabrania całego przodu okleiliśmy przewody dochodzące do chłodnicy power tape'em. Dzięki temu przewody teraz wyglądają tak:


I mamy nadzieję, że nie wybuchną we wrześniu (ani w żadnym innym miesiącu :D).
A tutaj mamy kawałeczek naszego tunelu:


Wyszło to ciekawie i od razu był widać, że dużo daje :)
Tak więc zabawy pod maską na razie zakończone. Teraz czas na dokończenie środka samochodu :)

Przyspieszony kurs spawania :D


Ła :D
Z racji tego, że trzeba było pospawać stelaż na tunel musiałem przejść przyspieszony kurs spawacza młodszego prowadzony przez Wojtka. Znaczy wyglądało to mniej więcej tak:
Tutaj masz to, tutaj ustawiasz, tu włączasz, a nie włącza się tu, tam się wyłącza no i tu spawasz. To ja lecę. Siata. A jeszcze. Rękawiczki sobie weź.
Więc, w związku z tak wielkim natłokiem informacji i tak ogromem zajęć teoretyczno-praktycznych założyłem maskę i wziąłem się do spawania :D
Wyszło nawet w miarę dobrze, pomijając fakt, że trzeba było 3 razy poprawiać :D


Po skończonej robocie okleiliśmy to z Podbielem żywicą, a jak przeschło to Podbiel się troszkę poznęcał :D






I wyszło, że mamy tunel od chłodnicy do wiatraka :D Jeszcze nie wiem jak chcemy go zamontować, ale tunel mamy :D
Przy okazji przeczyściliśmy układ chłodzenia i zobaczyliśmy, że mieliśmy pewne braki w płynie :D (z 7-9 litrów, które być powinny mieliśmy jakieś ... 3 xD)

piątek, 25 lipca 2014

Kolejny Darczyńca

Po krótkich negocjacjach witamy w naszym szacownym gronie firmę

K-mot AUTO SERWIS

Warsztat znajduje się w miejscowości Żuków niedaleko Mińska Mazowieckiego – około 35km od centrum Warszawy. Miejscowość niewielka, ale klienci dojeżdżają łatwo z całego województwa. Nierzadko trafiają też osoby mieszkające poza granicami naszego kraju.
Oferuje usługi w zakresie naprawy samochodów osobowych. Zajmuje się także serwisem klimatyzacji i opon. Specjalizuje się w obsłudze aut z grupy VAG, Opel jak i innych markach.


Serdecznie w imieniu całego teamu i dzieciaków

DZIĘKUJEMY :)

PS. Korzystaliśmy  z usług i nasza Octavia jest mega zadowolona, nasz portfel również :)

wtorek, 22 lipca 2014

Kolejny dzień zmagań :)

Dzisiaj znowu się zadziało. Najpierw przyjechał Podbiel i z braku laku siedział pod żukiem :D



I jedyny efekt tego był taki, że ...


Tak, Podbiel znowu miał kąpiel nitrową :D
A tak na serio, to zabezpieczył nam podwozia troszkę :)

A później przyszedłem ja i stwierdziliśmy, że można troszkę się pobawić. Więc wzięliśmy płyty i ... Podbiel z Kulką wsiedli do UAZa i Wojciech zabrał ich gdzieś :D Więc sobie spokojnie usiadłem i pociąłem troszkę płyt :D Co z tego wszystkiego wyszło możecie popatrzeć niżej :D



















A i Kulka w międzyczasie zrobiła małe porządki w skrzynkach :D
Tak to wyglądało przed:

A tak to wygląda teraz:




Jestem ciekaw ile to tak wytrzyma :D

P.S.
Nożyk był mi potrzebny i go szukałem ... Znalazłem dopiero ... na zdjęciach xD