niedziela, 3 lipca 2016

Powoli do przodu...

W ostatnim tygodniu z powodu obowiązków zarówno prywatnych jak i służbowych  nie udało się nam wspólnie spotkać przy aucie. Jedynie jakoś na początku tygodnia znalazłem 2 czy 3h aby coś podłubać. Zająłem się montażem układu chłodzenia.





Przy okazji w tygodniu odebraliśmy komplet "rurek" w sam raz na nowy wydech. Coś będzie trzeba z tego "wyrzeźbić".


A na koniec fotka poglądową na auto.


Jednak nowe felgi robią robotę...

P.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz