Poniżej przedstawiam moją własną prywatną wizję bagażnika dachowego do której będę próbował przekonać resztę załogi :)
Kliknij, jeśli Ci nie działa :)
Ogólnie wymiary bagażnika:
2500x1600mm
Profile jakie będą potrzebne:
Dwie ramy:
8x1,5x10x20x600 [mm] - Łuki
4x1,5x10x20x800 [mm] - Krótsze boki
4x1,5x10x20x1700 [mm] - Dłuższe boki
Kratownica:
5x1,5x10x10x1600 [mm] - Krótsze pręty kratownicy
5x1,5x10x10x2500 [mm] - Dłuższe pręty kratownicy
Szczebelki:
18x1,0x10x10x300 [mm]
Taki "stopień" z jednej strony to jest baniak na wodę o wymiarach: 1600x400x100 [mm] z zaokrąglonymi rogami o promieniu 400mm. Czyli wychodzi tam niecałe 45l wody (co miałoby nam starczyć na jakieś kompanie. Planuję zrobić tam 2 dziury, jedną od góry, żeby można było baniak napełniał, a drugą od spodu z kranikiem, żeby woda łatwo mogła wylatywać na jakiś zmontowany prysznic :) ). Ten baniak oczywiście będzie w tylnej części samochodu.
Oprócz tego możliwość zrobienia drabinki, ale to później (w razie czego będziemy wychodzić przez szyberdach :D)
Czekam na komentarze :) Szczególnie jak to ustrojstwo przymocować do dachu, żeby za bardzo dachu nie poniszczyć :)
Blog o naszych wyprawach złombolowych począwszy od Hiszpanii w 2014, po Włochy w 2016 :)
hmm, ja bym zwiększył trochę ten zbiornik, i pomyślał o okratowaniu go z góry.
OdpowiedzUsuńAktualnie zbiornik jest tylko wizją. Zastanawiałem się nad 88l (wysokość 200mm), ale to jest 90kg dodatkowego bagażu (co zmienia się na większe spalanie itp).
UsuńAle pomysł z okratowaniem jest jak najbardziej przyszłościowy :) Szczególnie jak zbiornik przejdzie z fazy planowania do fazy robienia (przynajmniej będzie można na nim stanąć spokojnie, albo i usiąść jak ktoś będzie miał taką potrzebę :) )
Waga zwłaszcza tak wysoko jest faktycznie sporym problemem
OdpowiedzUsuńHehe fajnie że ktoś poza nami zagląda. Łukasz kiedy przyjeżdżasz nam pomóc?
OdpowiedzUsuń