W ostatnim tygodniu z powodu obowiązków zarówno prywatnych jak i służbowych nie udało się nam wspólnie spotkać przy aucie. Jedynie jakoś na początku tygodnia znalazłem 2 czy 3h aby coś podłubać. Zająłem się montażem układu chłodzenia.
Przy okazji w tygodniu odebraliśmy komplet "rurek" w sam raz na nowy wydech. Coś będzie trzeba z tego "wyrzeźbić".
A na koniec fotka poglądową na auto.
Jednak nowe felgi robią robotę...
P.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz