Ciągle jesteśmy, ciągle jedziemy i ciągle (tfutfu) nie ma żadnych awarii :) Aktualnie zalogowaliśmy się na campingu przy Rzymie i nawet udało się nam coś zobaczyć. Wczoraj oglądaliśmy Pompeje :D I z tego co wiem jeszcze nie wiemy co będziemy oglądać jutro :D
Oczywiście zdjęcia w dalszym ciągu wrzucę po powrocie, bo niestety brak prądu i dobrego internetu przeszkadzają :) (Bardziej brak prądu, bo internet z trójki brytyjskiej daje radę :) )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz